Wpływ wojny w Ukrainie na cenę kruszcu złota i srebra.
Niepewne gospodarczo czasy skłaniają inwestorów do zwracania oczu ku bardziej trwałym środkom niż pieniądze czy
papiery wartościowe o niepewnej stałości. To okres, w którym rynek inwestycyjny dominuje między innymi złoto czy
srebro. Wiąże się to ze stabilnością, którą niesie inwestowanie w kruszce. Dzieje się tak dlatego, że są one uznawane na
całym świecie, a ich wartość, nawet pomimo wahań, w długofalowej prognozie jest względnie stała co pokazuje poniższy wykres:
Obserwujemy przyrost wartości złota oraz wpływ wybuchu wojny w Ukrainie na nagły wzrost ceny. Tak czy inaczej, wartość złota pomijając nagłe wzrosty i korekty sukcesywnie i spokojnie wzrasta z roku na rok.
Co może wpływać na cenę kruszcu?
Osoby inwestujące w złoto bądź srebro nie tylko w celu zabezpieczenia swojej przyszłości, ale wzbogacenia się, powinny
uważnie obserwować sytuację geopolityczną - nie tylko w swoim regionie, ale i ogólnie na świecie. Ceny kruszcu mogą
zależeć od wielu czynników, do których możemy zaliczyć m.in. inflację, kursy walut, rezerwy banków centralnych czy
sytuacja na giełdzie. Ale to jedna strona medalu.
Drugą jest właśnie sytuacja na świecie - w tym zagrożenie wojną czy jej wybuch. Stoi za tym fakt, że wojna potrafi być
okrutna i nieprzewidywalna i nieraz w krótkiej chwili pozbawia ludzi dorobków całego życia, a wiele aktywów finansowych
staje się bezużytecznymi. Inaczej rzecz ma się ze złotem, które można ukryć, przewieźć lub sprzedać dosłownie
wszędzie.
Jak wojna w Ukrainie wpłynęła na ceny złota i srebra?
Idąc tym tropem, możemy z łatwością wydedukować, że wraz z rozpoczęciem agresji Rosji na Ukrainę, ceny kruszców
zaczęły się znacząco podnosić. Niestabilna sytuacja polityczna w Europie i recesja pełnią swoje role, ale duże znaczenie
w tym procesie miał również wzrost ceny ropy naftowej. Jest to surowiec, którego niedobory znacząco zwiększają koszty
transportu, a zatem też prawdopodobnie wszystkich innych produktów: zarówno tych podstawowych, jak jedzenie i picie,
jak i luksusowych – jak na przykład elektronika czy biżuteria. Taka sytuacja napędza inflację, a ta naturalnie już stymuluje
wzrost cen kruszców.
Niestabilna sytuacja sugeruje, że być może lepiej teraz zainwestować w kruszce, nim konflikt będzie jeszcze bardziej
napięty, a sytuacja ekonomiczna bardziej zaostrzona. Zwłaszcza, że po roku trwania wojny, cena złota i srebra nieco się
zmniejszyła, dając inwestorom pole do manewru.